- „Gazeta Toruńska”, 1911.01.22
Na tutejszym miejskim dworcu podczas ładowania drzewa przygniótł jeden pień mularza Maksymiliana Wojciechowskiego tak nieszczęśliwie, że W. dokonał życia na miejscu. Zabity miał lat 24.
- „Postęp”, 1916.12.06
Urzędnik kolejowy Orth dostał się pod pociąg, którego koła odcięły mu obie nogi. W stanie beznadziejnym umieszczono nieszczęśliwego w lazarecie.
- „Gazeta Grudziądzka”, 1911.05.11
Jak niebezpiecznym jest zimne piwo, mianowicie w cieplejszej porze roku, tego mamy dowód. Kapitalista Leopold Böttcher stąd napił się zimnego piwa, po czym zmarł nagle na paraliż serca.
- „Goniec Wielkopolski”, 1885.09.13
Zbrodnicza ręka położyła wielki kamień na szyny pomiędzy Iławą a Ząbrowem w Prusach Królewskich, krótko przed nadejściem pociągu. Na szczęście maszynista spostrzegł to z daleka i wstrzymał pociąg. Pęd jednakże sam wprowadził pociąg za daleko,Czytaj dalej
- „Gazeta Toruńska”, 1910.04.28
Na tutejszym dworcu wschodnim ujechała lokomotywa robotnikowi Herminauowi lewą nogę. Nieszczęśliwego odstawiono natychmiast do domu chorych.